Żar promieni
Leje się z nieba
Pot oblewa mnie
Od góry do dołu
Spalam się Słońcem
Promienie przeszywają mnie na wylot
To nic
To nic
To nic
Będę szedł
Będę biegł
Niech się spalę
To nic…
Ireneusz Bodo, Lublin, 30.05.2018, g. 11:15
Żar promieni
Leje się z nieba
Pot oblewa mnie
Od góry do dołu
Spalam się Słońcem
Promienie przeszywają mnie na wylot
To nic
To nic
To nic
Będę szedł
Będę biegł
Niech się spalę
To nic…
Ireneusz Bodo, Lublin, 30.05.2018, g. 11:15
Spożywajmy fotony, umiłowani Bracia i Siostry, spożywajmy fotony… 🔆
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak Ci odpowiem Piękny PTAKU…..
Żar promieni , który leje się z nieba,
Nie tylko ciało moje, ale Duszę i trzewia oblewa,
Cudowne fotony, co rano ciało me zmieniają,
Tak mocno, że w sercu mym promyki jego drgają.
Mój umysł nie nadąża, więc się trochę oddala,
A żar promieni starą strukturę ciała mego spala,
Ja Dusza trwam dalej, bez początku, bez końca,
Nigdy nie spłonę, bom wieczna jak promienie słońca.
Trwam dalej,
Trwam w JEDNOŚCI,
Trwam w BŁOGOŚCI,
Bom czysta, Boska ,więc PIĘKNA.
I Twoja Dusza Ptaku Piękna,
Choć smutek ją okala,
Ale wierz mi to minie,
MIŁOŚĆ JEDYNEGO każdy BÓL rozwala.
Skąd wiem, że smutek w sercu Twym gości,
Z treści Twoich wierszy gdzie się on mości,
A treść Twoich wierszy w mym sercu wibruje,
Bo moje serce Twój smutek też czuje.
SłowiAnka
PolubieniePolubienie
W wierszach moich jest też i przenośnia. Spalać się, ale w dobrym, pozytywnym sensie. Obumrzeć dla świata wyimaginowanego i urodzić sie dla świata rzeczywistego: TU I TERAZ. Pozdrawiam Cię serdecznie, SłowiAnka! 😉
PolubieniePolubienie
Ja też często do przenośni wracam, choć żyję Tu i Teraz, to jednak w tym drugim świecie lubię się czasem zamykać, bo tam nikt z zewnątrz nigdy mi nie wtargnie, tam mam swoją prywatną świątynię spokoju. 🙂
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Eskapizm mam we krwi, tylko ostatnio próbuję tu, gdzie jestem, znaleźć ten swój świat. Nie zawsze się da, ale czasem się udaje. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie