Poecie…
W Charvieu czy Łazieńcu
W Meksyku czy Lublinie
Nigdzie nie jest się u siebie
Wszędzie jest się poetą
Nigdzie nie zagrzewa się miejsca
Wciąż ma się potrzebę wędrówki
Patrzysz na życie prostych ludzi
Żyjesz wśród nich
Wszak wszystko jest poezją
A poetą jest każdy
Poetą aż do końca
Choć samotność trawi duszę
Tułaczka ma swój kres
Kres to nie koniec
To początek
To przekaz do pozostałych
Do kolejnych wędrowców
Nawet grób w Wólce Węglowej
Niczego nie kończy
Ireneusz Bodo